Trochę o moich zainteresowanach:

Interesuje mnie bardzo na przykład wizerunek Polskiej rodziny jaki kreują media. Na przykład za PRL-u były bardzo wyeksponowane rodziny chłopskie czy rodziny robotnicze. Lubię oglądać serial "Dom" o rodzinach mieszkających w kamienicy przy ulicy Złotej. Moje ulubione postacie wykreowane w tym filmie to Andrzej Talar, Dr Sergiusz Kazanowicz czy Mietek Pocięgło też miał bardzo ciekawą biografię. Lubię oglądać filmy biograficzne i dokumentalne-takie jakie nie reżyseruje ich nikt i nie cukrzy i nie słodzi. Zagłębiam się w biografie różnych gwiazd czy sławnych osób. Tematy jakie mnie interesują są różne-zwłaszcza,że jestem osobą urodzoną za PRL-u więc nie obcy jest mi ten wizerunek rodziny w Polsce. Moje hobby to analiza i interpretacja różnego rodzaju np tekstów czy książek albo i filmów. Interesuje mnie również rodzicielstwo osób będących pozbawionych wolności ale mających prawa do własnych dzieci. Jedynymi słowy nie boję się ciężkich klimatów czy nie ma dla mnie tematów tabu. Każdy temat mogę przepracować i cos dodać od siebie z mojego punktu widzenia.

poniedziałek, 3 listopada 2025

012

 Dziś mija równe 16ście długich lat odkąd to miałam proces jaki wytoczył mi WSZIF... Nie trzeba pytać się kart tarota aby móc przewiedzieć to, co potem było tego skutkiem... Ta rocznica mnie boli i do tego nie daje mi spokoju. O co najczęściej ludzie pytają karty tarota-o miłość czy o pracę albo o przypływ gotówki ale nikt normalny kto tego nie przeżył co ja przeżywałam-nie pyta o sprawy procesowo-sądowe...


Z kartami tarota nie ma żartów. Nie można ich pytać "dla jaj" więc i moje pytania chociaż nie brzmiały poważnie w oczach tych jacy niedowierzali-były jak najbardziej realistyczne. Karty nawet takie zwykłe do gry-mają w sobie różne magiczne właściwości ale potrafią przemawiać tylko do tych jacy znają ich znaczenie i umieją ich swoisty "język". Ja nie myslę o przyszłości. Przyszłość to dla wiekszości mąż i dzieci czy ogółem partnerstwo albo relacje międzyludzkie a nikogo nie obchodzi to jaką kto miał przeszłość czy ile kto przeżył aby móc dziś być takim człowiekiem jakim jest teraz.

Karty mogą czasem płatać figle. Mogą nie mówić wprost stąd trzeba umiejętnie odczytywać ich sygnały. Nie zawsze karta śmierć oznacza śmierć. To czasem może być nowy początek dla kogoś kto umarł w swoim dawnym życiu a powstał w nowym. To tak jak ja-umarłam dla społeczeństwa jak i niestety albo i sttety odrodziłam się na nowo i oczyszczam się...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz